Sandały trekkingowe dla każdego

Wybór odpowiednich sandałów trekkingowych może przysporzyć nieco kłopotów, zwłaszcza nowicjuszowi. Dlatego też warto zapoznać się z tym artykułem, który rozjaśni nieco w kwestii zakupu tego rodzaju obuwia górskiego.

Sandały trekkingowe – ile kosztują?

Nie ma na to pytanie jednej dobrej odpowiedzi. Jak właściwie w każdej dziedzinie, da się kupić niedrogie buty i bardzo kosztowne sandały. W kwestii górskich sandałów nie należy jednak oszczędzać. Choć zdarzają się bardzo dobre, budżetowe modele, w większości przypadków nie spełniają one swojej roli tak, jak należy.

Po pierwsze, ich wykonanie prawdopodobnie jest gorsze niż w przypadku drogiego obuwia – producent po prostu musiał na czymś zaoszczędzić, aby móc zbić cenę. To oznacza w praktyce, że być może konieczny będzie zakup nowej pary górskich sandałów jeszcze przed zakończeniem sezonu letniego.

Dodatkowo, niedrogie obuwie trekkingowe nie jest opracowywane przez szereg fachowców, gdyż zwyczajnie nie pozwala na to budżet. Fani trekkingu z pewnością zgodzą się, że odpowiednie buty to absolutna podstawa dla zachowania wygody i bezpieczeństwa ich użytkowania.

Niska a wysoka cholewa

Podobnie jak w przypadku obuwia zimowego, tak również w przypadku sandałów trekkingowych można znaleźć modele o podwyższonej cholewie i te bardziej klasyczne. Zdecydowanie częściej spotykane są buty poniżej kostki, choć w sprzedaży są także produkty zabudowane.

Wybór w tym zakresie jest uzależniony w głównej mierze od preferencji, jak również terenów, po których się chodzi oraz skłonności do kontuzji. Osoby, u których już wcześniej występowały urazy w obrębie kostki czy stawu skokowego wiedzą doskonale, że muszą dobrze zabezpieczać nogi, bowiem tego typu kontuzje lubią nawracać. Jeśli jednak góry nie są wymagające, a my nie mamy żadnych problemów z zaleczonymi urazami, możemy zdecydować się na niższe sandały.